2.11.2013

"Formacja trójkąta" Mariusz Zielke






Autor: Mariusz Zielke
seria/cykl wydawniczy: Czarna Seria
wydawnictwo: Czarna Owca
data wydania: 23 października 2013
ISBN: 9788375547603




Mariusz Zielke to moim subiektywnym zdaniem jeden z najbardziej utalentowanych, współczesnych, polskich pisarzy. Różnorodność gatunków, z jakimi zdążył się już zmierzyć, jest chyba najlepszym dowodem na to, że nie ma literackiego wyzwania, którego nie byłby w stanie podjąć. Potrafi pisać zarówno abstrakcyjnie, jak i bardzo konkretnie, zawsze na poziomie, z dala od banału. Jestem przekonana, że byłby już znany bardzo szerokiej publiczności, gdyby sam nie wybrał drogi „pod górkę”. Wszystko za sprawą „Wyroku”, pierwszego polskiego thillera finansowego, który w swej treści był tak „niewygodny”, że niemożliwym wydawało się znaleźć dla niego wydawcę. Minęło sporo czasu zanim odważyła się to zrobić Czarna Owca. Książka wzbudziła zachwyt wielu czytelników, jednak media dyplomatycznie ominęły ją szerokim łukiem. Szkoda, że pisarz, który mógłby być naszym polskim Larssonem, zmuszony jest walczyć o swoją pozycję w tak nieprzychylnym środowisku. Poparcie czytelników jest na szczęście na tyle duże, że Zielke nadal pisze, a na rynku właśnie pojawiła się jego najnowsza książka – „Formacja trójkąta”.

„Wiem, że nie uwierzycie, ale Formacja trójkąta to tylko fikcja literacka :) Wszystkich urażonych serdecznie przepraszam”.

Słowa autora, które pojawiły się już na samym początku z pewnością wywołają uśmiech niedowierzania wśród czytelników „Wyroku”. Bo raczej trudno dać wiarę stwierdzeniu, że osoba, która przez długie lata walczyła o swoje, z dnia na dzień przestawiła się na czystą rozrywkę. Nawet jeśli założymy, że główni bohaterowie to postacie całkowicie fikcyjne, w książce z pewnością odnajdziemy echa pewnych absurdalnych wydarzeń w Polsce i na świecie.

Trudno opisać fabułę w paru słowach. Punktem wyjścia jest z pewnością śmierć finansisty, Witolda Sworowskiego. Okoliczności są niejasne, a i sama postać Witolda jest dość kontrowersyjna. Pozbawiony stanowiska po oskarżeniach o naruszenie wewnętrznych zasad etyki (głównie za sprawą erotycznych przygód), podobno wdał się w liczne konflikty, zarówno z maklerami, jak i ministrem skarbu. Wiele osób mogłoby pragnąć jego śmierci, czytelnik wie jednak, że dokonała tego znana mu kobieta. Kim dla niego była i co sprawiło, że posunęła się do tak zuchwałego czynu? Trójka bohaterów: Bartka Milik, początkujący dziennikarz śledczy z „Expressu Finansowego”, Marta, agentka ABW i Greg, policjant służby kryminalnej z KSP spróbują odpowiedzieć na to pytanie. Podejmując się tego zadania, nie zdają sobie sprawy, że automatycznie zostają wpisani na listę osób „niewygodnych”, których najlepiej się pozbyć...

Już sama intryga jest naprawdę wciągająca, znając jednak zainteresowania pisarza, na niej nie mogło się skończyć. Dlatego też szybko wkraczamy w świat wielkiej polityki i biznesu, w którym nie brakuje groźnych przestępców. Mamy służby specjalne, dziennikarstwo śledcze, a także, co stanowi pewną nowość w przypadku tego pisarza, sporą dawkę erotyki. W polityce czy biznesie mało jest miejsca na romantyczną miłość, dlatego przeważnie jest szybko, prawie beznamiętnie, ograniczając się wyłącznie do zaspokojenia fizycznej potrzeby.

Wspomniane wcześniej echa autentycznych wydarzeń, pojawiają się bardzo regularnie, niby mimochodem, a jednak adekwatnie do sytuacji, w jakiej znajdują się bohaterowie książki. Podobnie jak w przypadku „Wyroku”, czytelnik zmuszony jest zastanowić się nad kondycją otaczającego go świata. I po raz kolejny może dojść do bardzo niepokojących wniosków.

Warto również wspomnieć o trójkącie, który pojawił się w tytule książki. Formacja trójkąta to jedna z formacji kontynuacji trendu, występująca na wykresach cenowych instrumentów finansowych. To jednak nie jedyny „trójkąt”, z jakim się zetkniemy. Bardzo oczywistym jest trójka naszych bohaterów, przyjemność odnajdywania kolejnych pozostawiam czytelnikowi.

Mariusz Zielke po raz kolejny stworzył naprawdę udaną, trzymającą w napięciu historię. Wielowymiarowa fabuła, dynamiczna akcja, ciekawie nakreślone sylwetki bohaterów, niezwykła wrażliwość na absudy codziennego życia, szczególnie w najwyższych sferach – to niezaprzeczalne atuty najnowszej powieści pisarza. Książkę gorąco polecam wszystkim, ceniącym sobie ambitną sensację – która nie ogranicza się wyłącznie do rozrywki, ale zmusza do głębszej refleksji.
Formacja trójkąta - CYFROTEKA.PL

10 komentarzy:

  1. A ja tego autora nadal nie znam... Kiedyś pewnie to nadrobię. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę, dziś zaczęłam czytać ten tytuł;) Dopiero zaczynam, ale już mnie wciągnęło :D Czyli zapowiada się nieźle

    OdpowiedzUsuń
  3. Autor z każdą kolejną powieścią pozytywnie zaskakuje czytelnika. Aż chce się przeczytać tę książkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. "Wyrok" był świetny, więc i te książkę będę chciała przeczytać.
    Słuchałam kiedyś krótkiej rozmowy z nim w TV. Zielke wieszczył poważny przekręt na giełdzie. Ciekawa jestem na ile mu się to spełni

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja już czytałam i potwierdzam, że jest bardzo dobrą pozycją , zaskakującą, wciągającą i godną polecenia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nic nie czytałam tego autora ,ale Czarną Serię lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czarna Seria ???
    Ciekawa nazwa...
    Autora niestety nie znam , ale ciekawa recenzja...

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie ta książka wciągnęła już od pierwszych stron. Ciężko się od niej oderwać. Morderstwo, polityka, seks. Sieć intryg i powiązań rozszerza się. Zestawiając ją i porównując ze współczesnymi wydarzeniami z Polskiego ogródka, wydaje nam się jeszcze ciekawsza. Świetnie zbudowane postacie, namiętności i zależności, które między nimi powstają, gwarantują dobrą zabawę. Formacja Trójkąta to jedna z lepszych książek jakie ostatnio czytałam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Brzmi intrygująco i skoro tak wciąga, to coś w niej musi być :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...