27.01.2017

"Pani Einstein" Marie Benedict





Wydawnictwo: Znak Horyzont
tytuł oryginału: The Other Einstein
data wydania: 9 stycznia 2017
ISBN :9788324041770




 
 
 
 
Od czasu do czasu stykamy się z powieściami, które potrafią strasznie namącić w głowie i stawiają pod znakiem zapytania fakty, które uznawaliśmy za absolutnie pewne. "Pani Einstein" to właśnie jedna z takich książek. Z jednej strony wciągająca opowieść o nieprzeciętnej kobiecie, z drugiej mocny argument przeciwko szalenie znanej i poważanej postaci. Gdzie kończy się prawda a zaczyna fikcja? Odpowiedź na to pytanie zna chyba tylko pan i pani Einstein...

Jesienią1896 roku, młoda Mileva jako jedna z pierwszych kobiet rozpoczyna studia fizyczne na uniwersytecie w Zurychu. Wszyscy są przekonani, że dla kalekiej dziewczyny, która nie ma szans na małżeństwo, nauka jest jedynym rozwiązaniem. Mileva okazuje się być niezwykle inteligentną i pojętną młodą damą. Wkrótce zaczyna się nią interesować inny student, niejaki Albert Einstein. Wszystko wskazuje na to, że szczęście wreszcie uśmiechnęło się do kobiety i trafiła na kogoś, kto nie tylko będzie ją kochał, ale również będzie wspierał jej dalszy intelektualny rozwój. Rzeczywistość okazuje się jednak zupełnie inna. Ten, w którym pokładała największe nadzieje coraz bardziej skupia się na własnym sukcesie...

"Pani Einstein" wciąga już od pierwszych stron. Poznajemy nie tylko niezwykle utalentowaną kobietę, której przyszło żyć w bardzo skomplikowanych czasach, ale również i człowieka, którego zwykle postrzega się w kategoriach geniusza, tu przedstawionego jako zwykłego człowieka. Mało tego, bazując na autentycznych danych, autorka kreuje mężczyznę, który podążając ścieżką sławy, nie tylko nie wspiera utalentowanej żony, ale wręcz kradnie owoce jej pracy. Choć Marie Benedict zaprzecza, by książka miała podważać autorytet znanego uczonego, czytając powieść wzbiera się w nas złość i niechęć. Czy Albert Einstein rzeczywiście mógł być tak podły w stosunku najbliższych sobie osób. Czy reputacja była dla niego ważniejsza niż własne dziecko? Czy sam kiedykolwiek doszedłby do swych genialnych teorii? "Pani Einstein" to z pewnością zaproszenie do dalszych poszukiwań, odkrywania kolejnych, autentycznych szczegółów z życia jakże znanego człowieka. Być może również jego małżonki, bo w końcu książka jest przede wszystkim o niej. Warto poznać jej trudne losy, zanurzyć się w skomplikowanych realiach, w których żyła. A zamykając książkę, pomyśleć, jak wiele wyrzeczeń musiała przejść kobieta, by w dzisiejszych czasach móc studiować, decydować o swoim losie.

Książkę czyta się niezwykle szybko, bo i losy Milevy są szalenie wciągające. Marie Benedict zdołała wykorzystać bardzo frapujący temat i stworzyć opowieść, która porusza i wywołuje szereg emocji. Zachęcam do lektury.

25.01.2017

"Cień góry" Gregory David Roberts





Gregory David Roberts
Tłumaczenie: Maciejka Mazan
Cykl: Shantaram (tom 2)
Wydawnictwo: Marginesy
tytuł oryginału: The Mountain Shadow
data wydania: 2 czerwca 2016
ISBN: 9788365282767
liczba stron: 800
ebook dostępny na Woblinku






Jakiś czas temu polscy czytelnicy poznali niezwykłą powieść "Shantaram", opartą na autentycznych wydarzeniach historię człowieka, który zbiegł z więzienia i trafił do Indii, gdzie przez jakiś czas żył w bombajskich slumsach, by później stać się jednym z żołnierzy indyjskiej mafii. Książka uwiodła wiele czytelniczych serc, nic więc dziwnego, że doczekaliśmy się publikacji jej kontynuacji, zatytułowanej "Cień góry".

Minęły dwa lata od dramatycznych wydarzeń opisanych w pierwszym tomie. Lin stracił wiele bliskich sobie osób, w tym nawet ukochaną Karlę, która poślubiła hinduskiego potentata medialnego. Świat bombajskiej mafii bardzo się zmienił. Nikt nie ma tutaj pewnej pozycji, każdy próbuje przejąć władzę. Być może to najlepszy czas, by opuścić ten zakątek świata, jednak Lina wciąż trzyma tam pewna obietnica i beznadziejna miłość, która nie potrafi zaakceptować przegranej.

"Cień góry" to kolejna, bardzo gruba powieść, w której znalazło się wiele niezwykłych przygód. Bombajski świat przestępczy jest absolutnie nieprzewidywalny, a i sam Lin nadal się zmienia, nieustannie poszukując odpowiedzi na pytanie, co w jego życiu naprawdę jest ważne. Podobnie jak w "Shantaram" opisy przygód Lina przeplatają się z przemyśleniami na temat życia, miłości, samotności, wartości w życiu. Jest ich tutaj naprawdę sporo i albo czytelnik zaakceptuje je jako integralny element książki, albo po pewnym czasie poczuje się nieco znużony.

Nie uważam, by ten tom odbiegał poziomem czy też tempem od poprzedniego. Jeżeli odbierany jest nieco gorzej to dzieje się to z dwóch powodów. Po pierwsze, nie ma już tego elementu zaskoczenia, z jakim mieliśmy wcześniej do czynienia. "Shantaram" był historią, która niemal zwalała z nóg, zupełnie nieprawdopodobną, a jednak opartą na prawdziwych wydarzeniach. W przypadku kontynuacji wiemy już mniej więcej czego możemy się spodziewać, dość dobrze znamy głównego bohatera. Trudno więc oczekiwać, że powieść zrobi na nas równie piorunujące wrażenie. Drugi powód jest bardziej subiektywny. Podejrzewam, że wiele osób, podobnie jak ja, najuważniej śledziło losy głównego bohatera w slumsach. To naprawdę piękna historia człowieka, który popełnił w życiu wiele błędów i nagle znajduje w sobie siłę i motywację, by czynić bezinteresowne dobro. W slumsach trafia na ludzi skrajnie ubogich, ale mimo to szczęśliwych i szalenie interesujących. Trudno nie zapałać do nich sympatią i żywo śledzić ich losów. "Cień góry" obraca się przede wszystkim wokół mafijnej działalności, która na pewno też jest interesująca, ale nie ma w sobie tego czegoś, co mogłoby wzbudzić w czytelnikach te wyjątkowo pozytywne odczucia. Jednym słowem, biorąc po uwagę, jaki etap życia opisuje, drugiego tomu nie dało się napisać tak, by przebił pierwszy, który tak szybko pokochaliśmy.

Spoglądając obiektywnie na "Cień góry" muszę uznać, że to kawał solidnej, dobrze napisanej historii i nie żałuję ani chwili, jaką poświęciłam na lekturę tej powieści. Myślę, że każdy, kto poznał "Shantaram" powinien poznać zakończenie tej nietuzinkowej historii. Ze swojej strony gorąco do tego zachęcam.

11.01.2017

Deutsch Aktuell: Wirtschaftsdeutsch in der Praxis 2/2016

 
 
Od dłuższego czasu na blogu prezentuję Wam kolejne numery Business English Magazine, z którym możecie poszerzać znajomość języka angielkiego, w szczególności języka biznesowego. Tym razem pragnę Wam przybliżyć wydanie specjalne magazynu Deutsch Aktuell - Wirtschaftsdeutsch in der Praxis. Powód jest prosty - od kilku lat mieszkam w Niemczech i na co dzień posługuję się biznesowym językiem. Była to więc dla mnie idealna okazja, by kompetentnie zweryfikować tematykę i poziom całego magazynu. Wynik tej weryfikacji okazał się bardzo satysfakcjonujący.
 
W odróżnieniu od angielskiego dwumiesięcznika, tutaj skupiamy się na podstawach biznesowych kontaktów. Mamy więc artykuły na temat rozmowy kwalifikacyjnej, pisania e-maili, prowadzenia rozmów telefonicznych, czy też przygotowywania prezentacji. Co ważne, każdy temat został bardzo ładnie opracowany i prezentuje bardzo dobry poziom. Osoby mniej biegłe w posługiwaniu się językiem niemieckim, powinny skupić się na przykładach, dialogach, ćwiczeniach. Ci, którzy znają język niemiecki w stopniu średniozaawansowanym, powinni pracować nad całością, z pewnością każdy znajdzie jakiś interesujący tekst. Jak zwykle w magazynach tego wydawnictwa, na każdej stronie znajdziemy mały słowniczek ze wszystkimi trudniejszymi zwrotami. Do dyspozycji mamy również artykuły w formie audio - wystarczy skorzystać z kodu, który znajdziemy w magazynie.
 
Wydanie specjalne magazynu Deutsch Aktuell zostało solidnie przygotowane i obejmuje wszystkie najważniejsze obszary kontaktów biznesowych. Nadaje się zarówno do samodzielnej nauki, jak również do pracy w grupach, przykładowo w szkole (na internetowej stronie magazynu można znaleźć kartę pracy z ćwiczeniami). Po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu, że magazyny wydawnictwa Colorful Media prezentują bardzo dobry poziom i warto się nimi zainteresować. Polecam!

3.01.2017

"Łatwopalni" Agnieszka Lingas-Łoniewska



Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska
Cykl: Łatwopalni (tom 1)
Seria: Seria z Tulipanem
Wydawnictwo: Filia
data wydania: 23 września 2013
ISBN: 9788363622299
liczba stron: 276




 
 
Agnieszka Lingas-Łoniewska jest niewątpliwie jedną z najbardziej znanych współczesnych, polskich autorek książek obyczajowych. W jej dorobku można znaleźć zarówno książki lekkie i zabawne, jak i takie, które w czytelnikach mają wywołać szereg głębszych emocji. Seria Łatwopalni wpisuje się w tą drugą kategorię. Już sama jej zapowiedź wywołała niezwykłe poruszenie wśród fanek autorki.

Do małego miasteczka przyjeżdża przystojny, intrygujący mężczyzna z przeszłością. Przyjechał tu, by spróbować o czymś zapomnieć. Nie spodziewał się jednak, że na jego drodze stanie nieśmiała, delikatna nauczycielka, która kompletnie zawróci mu w głowie...

Fabuła jest prosta, ale od tego typu książek zwykle nie oczekujemy wiele więcej. Jest on i ona, od początku czujemy, że powinni być razem, jednak przyjdzie nam przedrzeć się przez wiele stron, zanim dowiemy się, czy tak naprawdę będzie. Akcja toczy się relatywnie wolno, generalnie jednak nie powiedziałabym, że jest przewlekła.

Książkę czytałoby mi się naprawdę dobrze, gdyby nie fakt ... że ma wywoływać głębokie emocje. Autorka próbuje wywołać ten efekt nieustannie przywołując opisy wewnętrznego umartwiania się bohaterów. Opisy te stają się na tyle nachalne, że po pewnym czasie ... po prostu przestały być dla mnie autentyczne, a bohaterowie stali się mało realistyczni. Trudno uwierzyć mi w głęboki ból bohatera, który w zawrotnym tempie traci głowę dla przypadkowo poznanej dziewczyny. W moim odczuciu nie zrobiła ona nic, co mogło sprawić, by faktycznie zapomniał o swojej rozpaczy i pomyślał o nowym związku.

No cóż, zdaję sobie sprawę, że tym razem będę w mniejszości, a większość zachwyconych czytelniczek natychmiast sięgnie po kolejny tom. Co prawda sama do nich należeć nie będę, ale książki nie odradzam. Przekonajcie się na własnej skórze, czy ta powieść może wywołać w Was prawdziwą burzę emocji.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...