Autor: Haruki Murakami
Wydawnictwo: MUZA
tłumaczenie: Anna Zielińska-Elliott
tytuł oryginału: Onna no Inai Otokotachi (女のいない男たち)
data wydania: 21 października 2015
ISBN: 9788328700918
liczba stron: 320
ebook dostępny na Woblinku
Haruki Murakami jest niewątpliwie jednym z najbardziej cenionych, współczesnych, japońskich pisarzy. Wielbiciele cenią jego twórczość przede wszystkim za niepowtarzalny, oszczędny, a mimo to bogaty w treść styl. Murakami jest nostalgiczny, wrażliwy na szczegóły, na swój sposób magiczny. Osoby, które nie miały jeszcze z nim styczności, powinny sięgnąć po któryś ze zbiorów opowiadań jego autorstwa. Najnowszy z nich zatytułowany jest "Mężczyźni bez kobiet" i jest znakomitą próbką umiejętności pisarza.
Wspólny mianownik opowiadań stanowi miłość i samotność wynikająca z braku miłości. Bohaterami są mężczyźni w różnym wieku, z różnym bagażem życiowych doświadczeń. To, co ich łączy, to brak kobiet, które mogliby pokochać. Jedni z nich utracili już miłość swego życia, inni jeszcze w ogóle jej nie doświadczyli. Co prawda kobiet w ich otoczeniu nie brakuje, jednak ich obecność jedynie potęguje uczucie samotności.
Opowiadania dotyczą z pozoru bardzo przeciętnych sytuacji, jednak w każdej z nich pojawia się coś dziwnego, abstrakcyjnego, niemal magicznego. Choć każde z nich stanowi pewną spójną całość, czytelnik często zastanawiać się będzie nad tym, co mogło wydarzyć się wcześniej, bądź później. Historie czyta się lekko i przyjemnie, choć nie zmienia to faktu, że dotyczą one spraw bardzo złożonych, nad którymi trzeba głębiej się zastanowić. Warto również zwrócić uwagę na liczne odwołania do znanych literackich dzieł, jak choćby do "Wujaszka Wanii", czy "Baśni z 1001 nocy". Najbardziej ciekawie prezentuje się tu opowiadanie, w którym Murakami tworzy swoistą kontynuację losów Gregorego Samsy, bohatera opowiadania Kafki.
Szczególnie interesująco prezentuje się opowiadanie "Yesterday", nie tylko ze względu na treść, ale również ze względu na wyzwanie, przed którym stanęła jego tłumaczka, Anna Zielińska – Elliott. Jeden z bohaterów opowiadania, posługuje się specyficznym dialektem. Jak przetłumaczyć dialekt, by nadal przezentował się autentycznie? Tłumaczka zdecydowała się na bardzo poważną ingerencję w tekst i sprawiła, że bohater zaczął posługiwać się ... gwarą poznańską. Warto przyjrzeć się efektom tego zabiegu, zastanowić, na ile był słuszny.
Zbiór "Mężczyźni bez kobiet" wywołuje szereg emocji, zaskakuje, śmieszy, wprawia w zadumę. Jest pełen surrealizmu i niejednoznaczności, egzotyczny i nostalgiczny. Po prostu taki, jaki ma być Murakami. Zachęcam przede wszystkim wielbicieli pisarza, jak również osoby, które nie miały jeszcze styczności z jego tworczością. Być może właśnie ten zbiór zapoczątkuje wielką literacką przygodę. Tego bardzo Wam życzę.
Ebook dostępny na platformie
Ebook dostępny na platformie
Na razie głównie spotykałam się z opiniami zawiedzionych czytelników. Cieszę się, że Twoje wrażenia są inne.
OdpowiedzUsuńMurakami to jeden z moich ulubionych pisarzy, ale do tych zbiorów podchodzę ostrożnie. Na pewno sięgnę po „Mężczyzn bez kobiet”, choć wolę pełnowymiarowe powieści. :)
OdpowiedzUsuńErna
Jakoś nie kusi mnie ta książka - mogłam ją mieć - powinnam ją przeczytać, ale jakoś obecnie nie chce.
OdpowiedzUsuńBardzo żałuję, że jeszcze nie znam twórczości Murakamiego. Najwyższy czas to zmienić. Czy książka Mężczyźni bez kobiet jest odpowiednia na pierwsze spotkanie z autorem? :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że zbiór ten wywołuje tyle emocji. Jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńZapamiętam to nazwisko, moze kiedyś, gdzies trafie na jego książkę :)
OdpowiedzUsuńJuż od dłuższego czasu nie czytałam nic od Murakamiego, a ten zbiór opowiadań bardzo mnie ciekawi. Chciałabym jak najszybciej się z nim zapoznać. :)
OdpowiedzUsuń