Business English Magazine to magazyn dla ludzi aktywnych i otwartych na świat oraz dla wszystkich, którym w pracy potrzebny jest język angielski biznesowy. Słowo "biznesowy" w tytule nie powinno Was jednak przerażać, w środku znajdziecie bowiem teksty na wiele interesujących tematów. Specjalistyczne słownictwo przyswajane jest niemal mimochodem. Magazyn od lat reprezentuje bardzo dobry poziom, nie inaczej jest z jego 64 wydaniem. Co możemy znaleźć w środku? O tym już za moment.
Redaktorzy BEM zabierają nas w podróż do dwóch fascynujących zakątków świata i prawdę mówiąc trudno mi zdecydować, który z nich jest bardziej interesujący. Rwanda kojarzy nam się z biedą i wojną, tym bardziej zaskakujący wydaje się artykuł o pozytywnych zmianach, jakie tam następują. Nowa Zelandia zaś fascynuje od dawna, nadal wiemy jednak o niej stosunkowo niewiele. Tym bardziej warto poświęcić parę chwil na lekturę obszernego tekstu na jej temat.
Brytyjska rodzina królewska cieszy się właśnie z przyjścia na świat kolejnego maleństwa, społeczeństwo jednak nadal żyje przede wszystkim zbliżającym się ślubem księcia Harry’ego i Meghan Markle. Wybranka księcia budzi wiele kontrowersji. Łatwiej to zrozumieć zapoznając się z artykułem na jej temat, w którym znajdziecie między innymi informacje na temat jej przeszłości.
W magazynie nie zabrakło też innych ciekawych tematów, choćby tekstu na temat płyt winylowych, które zaskakująco dobrze trzymają się na rynku, czy też nowego trendu w modzie - produkcji odzieży dziecięcej w rozmiarach ... dla dorosłych. Jak zwykle możemy sobie ściągnąć wiele plików z nagraniami artykułów, a także obejrzeć kilka filmików powiązanych tematycznie z bieżącym magazynem. Do dyspozycji mamy także specjalny dodatek tematyczny, tym razem na temat żywności organicznej. Do tego dochodzą jeszcze dialogi z miejsca pracy i krótkie ćwiczenia. Wszystko urzymane jest tradycyjnie na wysokim poziomie, możemy więc być pewni, że magazyn zapewni nam ładnych parę godzin intensywnej, ale i interesującej pracy. Zachęcam do lektury.
Uwielbiam te magazyny :) można się z nich wiele dowiedzieć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ksiazkowa-przystan.blogspot.com