Autor: Ewa Woydyłło
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
data wydania: 2011
ISBN: 9788308045978
liczba stron: 184
Czym są sekrety kobiet? Czego dotyczą? Według Ewa Woydyłło chodzi tu o problemy, z którymi kobiety pozostają często same, nie mają z kim się nimi podzielić. Jeżeli należysz do takich kobiet, lub (niezależnie od płci) wydaje ci się, że taką osobę znasz i pragniesz lepiej zrozumieć, jest szansa, że z książki wyniesiesz sporo interesujących informacji. Jeżeli jednak jesteś szczęśliwa, realizujesz się w życiu prywatnym i zawodowym, książka może sprawić ci spory problem. Czytając ją trudno bowiem nie oprzeć się wrażeniu, że życie współczesnych kobiet jest bardzo ciężkie i przytłaczające...
Ewa Woydyłło jest psychologiem zajmującym się leczeniem uzależnień. Jest również autorką szeregu książek, w których porusza problemy nękające współczesnego człowieka. Nie inaczej jest w "Sekretach kobiet", książce, która ma pełnić funkcję swoistej poradni. Poradni, do której być może będziemy miały odwagę zajrzeć, gdy brakuje odwagi by gdzie indziej poszukać pomocy.
Autorka książki porusza szereg problemów, z jakimi borykają się kobiety, choćby anoreksję, bulimię, niskie poczucie wartości, alkoholizm i inne uzależnienia, współuzależnienia. Próbuje wyjaśnić, jakie są przyczyny powstania takich zjawisk i jak można im przeciwdziałać. W dalszej części dowiecie się również, jak rozwiązywać problemy w związkach. Pozbycie się nawyku obwiniania drugiej osoby, czy też konstruktywne kłótnie to tylko dwa z przedstawionych tutaj sposobów. Nie ulega wątpliwości, że pani Woydyłło dysponuje obszerną wiedzą i potrafi przedstawić ją w przystępny sposób, często przywołując autentyczne przykłady kobiet z "sekretami".
Książka jest z założenia przydatna i potrzebna, niestety do mnie jednak zupełnie nie przemówiła. Przede wszystkim nie spodziewałam się, że "sekrety" będą tu synonimem problemów. Liczyłam na piękną opowieść o złożoności i wyjątkowości kobiety, a otrzymałam bardzo przygnębiający obrazek osób, które kompletnie pogubiły się w życiu. Lektura tej książki przez osobę, której tego typu problemy nie dotyczą, zdaje się kompletnie mijać z celem. No, chyba że sami mamy zapędy psychologiczne i aspiracje, by ulepszać świat. Drugi problem to spora ogólnikowość poradnika. Jak wspomniałam, poruszanych problemów jest niemało i biorąc pod uwagę, że książka liczy sobie zaledwie 184 stron, trudno oczekiwać dogłębnego rozpracowania każdego z nich. Momentami można odnieść wrażenie, że czytamy "streszczenie" poradnika, które ma nam pomóc w podjęciu decyzji, czy warto zająć się lekturą całości.
Nie wykluczam, że ta pozycja może pewnym kobietom pomóc. Czasem wystarczy jedno trafne zdanie, by poruszyć i zmotywować do działania. Niemniej dla mnie lektura "Sekretów kobiet" kompletnie minęła się z celem. Nie dowiedziałam się niczego, czego wcześniej bym nie widziała, i jak już wspomniałam, oczekiwałam czegoś bardziej "budującego", a nie potwierdzenia, że życie kobiety może być naprawdę ciężkie. Książkę polecam uwadze kobiet, które czują, że pogubiły się we własnym świecie i brak im jeszcze sił by zawalczyć o zmianę. Być może ta książka pozwoli Wam zrobić pierwszy krok we właściwą stronę...
Szkoda, że książka nie spełniłam Twoich oczekiwań.
OdpowiedzUsuń