24.02.2015

"Pierwsza na liście" Magdalena Witkiewicz



Autor: Magdalena Witkiewicz
wydawnictwo: Filia
data wydania: 14 stycznia 2015
ISBN: 9788379883301
liczba stron: 345








Książki obyczajowe z reguły kojarzą się z czymś banalnym, swego rodzaju odprężaczem, na który można sobie pozwolić pomiędzy lekturą innych, „poważnych” książek. Od czasu do czasu zdarza się książka wyjątkowa, taka która oferuje nie tylko dawkę rozrywki, ale również dostarcza bodźców do głębszej refleksji, być może nawet motywuje do tego, by coś we własnym życiu zmienić. Tego typu książki zawsze stanowią miłe zaskoczenie i bardzo cieszy, że pojawia się ich stosunkowo dużo. Osoby, które miały już przyjemność poznać twórczość Magdaleny Witkiewicz, zapewne z góry założą, że jej kolejna książka, zatytułowana „Pierwsza na liście” należeć będzie właśnie do tej kategorii – książek zajmujących, ale i przejmujących, książek których lektura motywuje do prób rozprawienia się z własnymi problemami, starań by nasze codzienne życie stało się nieco lepsze i pełniejsze. Osoby te prawdopodobnie spotka spore zaskoczenie. Witkiewicz bowiem postanowiła pójść jeszcze dalej i stworzyć książkę, która z całą pewnością jest czymś więcej niż tylko przyjemną lekturą na wieczór. Ta książka może komuś uratować życie...

Ina jest dziennikarką, kobietą, która nie boi się zadawać trudnych pytań, twardo stąpającą po ziemi. Osiągnęła w życiu jakąś pozycję, prowadzi w miarę ustabilizowane życie. Z pewnością nawet nie podejrzewa, jak niewiele potrzeba, by jej uporządkowany świat rozpadł się na małe kawałeczki. A wszystko za sprawą młodej dziewczyny, Karoli, która niespodziewanie staje przed jej drzwiami z listą, na której na pierwszym miejscu pojawia się nazwisko Iny. Owa tajemnicza lista stanowi przepustkę do wielu przejmujących wspomnień, które dziennikarka tak bardzo chciałaby wymazać z pamięci. Wiadomość, jaką przynosi jednak Karola sprawia, że Ina musi nie tylko stawić czoła demonom z przeszłości. Czy jest szansa by odzyskać to, co zostało utracone wiele lat wcześniej, czy wystarczy czasu na pojednanie? Sytuacja wydaje się być beznadziejna, jednak niespodziewanie pojawia się trzecia kobieta, a z nią nikły płomyk nadziei. Gra toczy się o najwyższą stawkę – życie Patrycji, mamy Karoli, dawnej przyjaciółki Iny... 

"Pierwsza na liście" to książka, która intryguje już od pierwszych stron. Czytelnik pragnie poznać sekret tajemniczej listy, która sprawia, że młoda kobieta gotowa jest zrobić wszystko, by dotrzeć do zupełnie obcych jej osób. Fabuła staje się jeszcze bardziej wciągająca w chwili, gdy okazuje się, że mamy do czynienia z czymś zdecydowanie bardziej skomplikowanym niż typowa historia miłosna, w której pojawia się jeden mężczyzna, ale dwie kobiety. "Pierwsza na liście" podejmuje temat bardzo poważnej choroby, którą przezwyciężyć może jedynie poświęcenie drugiej osoby. Poświęcenie, na którego gotowość deklaruje sporo osób, jednak w momencie, gdy deklaracja ma zostać poparta konkretnym czynem, wiele z nich nachodzą poważne wątpliwości. Niestety tylko część z nich ostatecznie zgadza się zostać dawcą szpiku... I to właśnie na tej problematyce opiera się główny filar powieści.

Magdalena Witkiewicz przyzwyczaiła nas do tego, że pisze powieści, które nie tylko kipią emocjami ale sprawiają wrażenie bardzo nam bliskich. Przewracając kolejne strony mamy wrażenie, że ktoś spisał historie naszego życia lub w jakiś magiczny sposób dotarł do sekretów bliskich nam osób. Nawet Ci czytelnicy, którzy z daną problematyką nie mają nic do czynienia, bardzo szybko się z nią wiążą. Bohaterowie Witkiewicz są na tyle nietuzinkowi i barwie nakreśleni, że bardzo szybko stają się nam bliscy. 

Na czym jednak polega wyjątkowość powieści Magdaleny Witkiewicz? Pisarka zdołała nie tylko stworzyć głęboką, przejmującą historię, pełną interesujących, autentycznych bohaterów, ale również przemyciła do niej całą masę istotnych informacji odnośnie procesu, jaki musi przejść osoba, która pragnie stać się dawcą szpiku. Wielu ochotników podejmuje decyzję pod wpływem chwilowego impulsu, bez zagłębiania się w temat, z założeniem, że szanse na stanie się faktycznym dawcą są stosunkowo nikłe. Wątpliwości rodzą się dopiero w chwili, gdy okazuje się, że właśnie te osoby, mogą komuś uratować życie. Dopiero wtedy pojawiają się obawy o konsekwencje takiego czynu, pytania, czy warto ryzykować dla zupełnie obcej osoby. Potencjalni dawcy zwlekają z ostateczną decyzją, nie do końca będąc świadomi, że za sprawą ich zachowania, szanse na uratowanie konkretnej osoby stają się coraz bardziej nikłe... "Pierwszą na liście" można postrzegać w kategorii niezwykłego informatora dla osób rozważających możliwość zostania dawcą szpiku. Z jednej strony znajdziemy tu szereg praktycznych informacji odnośnie takiego kroku, również samych przygotowań do zabiegu. To jednak nie wszystko. Pisarka pozwala nam "przeżyć" konkretną sytuację, "poznać" osobę w potrzebie, dzięki czemu dociera nie tylko do umysłu, ale również serca.

„Pierwsza na liście” to kolejna bardzo udana powieść w dorobku znanej i bardzo lubianej pisarki. To książka, od której trudno się oderwać i z pewnością często będzie się do niej powracać myślami. Jeżeli więc interesuje Was wyżej opisana tematyka, bądź poszukujecie prezentu dla kogoś, kto chętnie czytuje powieści obyczajowe z głębszym przesłaniem, bez chwili zastanowienia możecie sięgnąć po "Pierwszą na liście". Gorąco zachęcam do lektury.

Pierwsza na liście [Magdalena Witkiewicz]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE

13 komentarzy:

  1. Czytałam i również polecam. Wspaniała książka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno przeczytać, ciągle czytam jej pozytywne recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie powieści i cieszę się przeogromnie, że ten tytuł czeka już na półce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czeka na półce, niedługo się za nią zabiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam , ale recenzja brzmi zachęcająco :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam ksiażki autorki, tę czytałam i polecam całym sercem! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Postaram się poznać treść tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nigdy nie czytałam powieści MW, może ta będzie pierwsza? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ta książka koniecznie musi się znaleźć w moich zbiorach.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tyle dobrego naczytałam się o tej książce, że na pewno będę chciała ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę w końcu zabrać się za czytanie tej książki. Słyszałam wiele pochlebnych opinii :)
    addictedtobooks.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Ach, ani przez chwilę nie wątpiłam, że to będzie świetna lektura. Poluję na nią uparcie ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam jeszcze twórczości Pani Magdy, więc chyba najwyższy czas to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...